Rodzaj przejażdżki rowerowej, w której najważniejsza jest przyjemność, luz, otwartość na otoczenie, a nie tylko wynik, prędkość, próg tlenowy i kadencja. Możemy jechać szybko, mocno ale to wciąż musi być rekreacja. I kawa! Kawa jest wpisana w DNA takiej jazdy, czy nas to dziwi? A skąd! Kawa jest esencjonalnym napojem pełnym radości, dającym kopa i rozgrzanie kiedy dzień niespecjalnie chce z nami współpracować. Czy to nie cudowne połączenie? Oto czym jest Coffee Ride - zapraszamy do wspólnej przejażdżki!
- Coffee Ride to rodzaj przejażdżki rowerowej, gdzie przyjemność, luz i otwartość na otoczenie są kluczowe, nie tylko wynik czy prędkość.
- Coffee Ride umożliwia oderwanie się od napiętych planów treningowych i przywraca wymiar przyjemności w kolarstwie.
- Wybierając trasę, warto preferować ścieżki rowerowe lub bulwary z pasem dla jednośladów, aby uniknąć stresu związanego z ruchem drogowym.
- Więcej ciekawych artykułów na temat zdrowej jazdy na rowerze przeczytasz na naszym blogu
Co znajdziesz w tym artykule:
Co to jest Coffee Ride?
Coffee ride jest okazją do cieszenia się rowerowym doświadczeniem, podziwiania krajobrazu i spędzania czasu z przyjaciółmi, a kawa staje się pretekstem do przerwy i relaksu. To także społeczny aspekt kolarstwa, gdzie wspólne zatrzymywanie się na kawę sprzyja budowaniu więzi między uczestnikami. Nie zwracamy uwagi na siłę, kadencję, prędkości - ma być przyjemnie. Mamy poczuć się ze sobą dobrze, mamy poczuć, że nie jesteśmy na rowerze sami. Kawa idealnie się do tego nadaje, a wspólna - tym bardziej.
Rekreacyjny i relaksujący tryb takiej jazdy umożliwia oderwanie się od napiętych planów treningowych i trudnej codzienności. A jednocześnie przywraca wymiar przyjemności w kolarstwie jako takim. Nie ma tu ścisłej reguły i sprzeciwiamy się twierdzeniu, że na Coffee Ride można jechać tylko kolarzówką. Każdy rower jest mile widziany i każdy powinien być. A że musi być też stylowo, co zabrać? Już odpowiadamy.
Sprawdź też: Slow Life - wybierz życie bez stresu
Co zabrać na Coffee Ride?
Po pierwsze, rower - najlepiej sprawny. A poza tym? Kask, zestaw kluczy, dętki i kurtka przeciwdeszczowa - możesz potrzebować pomocy lub innym będzie trzeba pomóc. Bądź na to przygotowany. Strój dostosuj do długości trasy i możliwych utrudnień - słowem szykuj się jak na zwykły trening pod kątem ekwipunku i wyposażenia, ale czapeczka coffee ride to genialny dodatek. Telefon i licznik - jak najbardziej. Poza kartą płatniczą weź gotówkę - tam gdzie jedziecie może nie być terminali. Obowiązkowo płyny i możesz wrzucić w kieszeń małą przegryzkę - batonik lub żel. Niezależnie od intensywności może być Ci potrzebny mały zastrzyk energii. No i humor! Weź dobre nastawienie. Bez tego ani rusz. Nie napinaj się na wynik, osiągi i prędkość. Ciesz się jazdą. Warto przeżyć taki reset.
Czy wiesz, że...
coffee ride ma swoje korzenie w profesjonalnym kolarstwie szosowym, stanowiąc nieodłączny element kalendarza sportowego. Każdy zawodnik, w ramach dni regeneracyjnych, uczestniczy w swobodnych przejażdżkach po okolicy, mających na celu ulżenie mocno trenowanym mięśniom.
Gdzie wybrać się na Coffee Ride?
Zakładając, że jedziesz w większej grupie czy zespole, wybierajcie trasy przygotowane dla rowerów jak ścieżki czy bulwary z pasem dla jednośladów - będzie wygodniej i mniej stresująco. Asfalty o małej częstotliwości ruchu. Przykład? Z Warszawy do Góry Kalwarii - około 50 km w świetnych okolicznościach przyrody - zróżnicowany teren, w sam raz na fajne kręcenie. Kawa w kapitalnej rowerowej miejscówce - "Górze Kawiarni" i w dalszą drogę, z powrotem na Kabaty, a stąd - metro i jesteście gdzie chcecie.
Możliwości jest ogrom. Możecie umówić się na kawę w innej miejscowości, albo na peryferiach miasta. Róbcie co chcecie i bądźcie w tym swobodni. Park, jezioro, ścieżka rowerowa, kawałek szlaku wiodący do innego miasta? Radość z odkrywania, jaką niesie Coffee Ride jest zaraźliwa. Warto spróbować. Długość dostosujcie do najsłabszego ogniwa w zespole - to ma być przejażdżka, a nie etap wielkiego touru.
Zobacz również: Dlaczego kawa powinna znaleźć się w diecie kolarza?
Kawa na rowerze - idealne połączenie
Coffee Ride daje maksimum frajdy przy minimum wysiłku. Po pierwsze dlatego, że robicie coś razem, w pasji, która Was wszystkich łączy niezależnie od statusu, pochodzenia czy koloru bielizny termoaktywnej. Robicie to bo kochacie jeździć na rowerze. Tylko tyle i aż tyle. Wspólna kawka z fajnymi ludźmi podnosi poziom endorfin, nasyca dobrym nastawieniem i pozwala inaczej patrzeć na świat. Bierzcie znajomych i ruszajcie w drogę. Dla przyjemności jeżdżenia i bycia.