Jaki bagażnik rowerowy na hak Thule wybrać?

Szwedzi nigdy nie mieli ambicji stworzenia własnego programu kosmicznego, dominowania w świecie motoryzacji ani brania udziału w wojnie. Ma jednak w historii aparat Hasellblad 500, który wylądował na księżycu wraz z Apollo 11. Ma Volvo i Scanię. Eksportuje masę broni, a do kompletu przeznacza na cele socjalne 27% swojego budżetu – to prawdopodobnie jeden z najwyższych wskaźników tego typu na świecie.

Korzystanie z dorobku technologicznego Skandynawów to dla nas okazja do partycypowania w czymś, co możemy swobodnie nazwać „wysoką klasą”. Jeśli chodzi o rowerowe podwórko, niezrównane będą produkty Thule, znanej firmy produkującej wiele akcesoriów bagażowych – wśród nich bagażniki rowerowe na hak. 

Bagażnik rowerowy na hak Thule to oryginalny pomysł na przewożenie rowerów na duże odległości który jednocześnie nie ingeruje w konstrukcję auta, nie wymaga specjalistycznego wyposażenia i jest najłatwiejszym sposobem na zabranie jednośladu w podróż. Dlaczego wybór tego renomowanego producenta jest najlepszym, jakiego możemy dokonać, postaramy się odpowiedzieć w poniższym felietonie.

Bagażnik rowerowy na hak Thule to najlepszy wybór

Szwedzi zadawali sobie wiele pytań konstruując ten konkretny komponent. W oczywisty sposób doszli do wniosku, że przewożenie rowerów z tyłu ma kilka niepodważalnych zalet. Kluczowa jest łatwość instalacji i swoboda, z jaką możemy ustawić rowery – jest nisko, jednośladów nie trzeba podnosić nad głowę, a w wypadku samochodów typu SUV to bardzo karkołomne zadanie: dach poprowadzony jest wysoko, a wysoki prześwit aut nie ułatwia załadunku.

Drugą z zalet jest fakt, że nie zwiększamy wysokości samochodu i jego oporów. Mając rowery na dachu musimy uważać przy pokonywaniu przejazdów, wjeżdżaniu na parkingi podziemne czy poruszaniu się gdzieś w ciasnym, miejskim środowisku.

Na pytanie, jak wygodnie przewozić jednoślady, Thule pozwoliło odpowiadać jakości jaką reprezentuje ich bagażnik rowerowy na hak. 2 rowery? 3 rowery? Niezależnie od ilości możemy całą rodzinę zapakować do samochodu, zapewnić jej własne dwa kółka w miejscu docelowym i bezproblemowo przywieźć je z powrotem. To niezawodny, doskonały sposób na aktywne wakacje w których nie musimy rezygnować z jazdy. Docenimy to, gdy nie chcemy stracić na przykład treningu jadąc daleko od domu – rower będzie z nami. A przecież o to chodzi.

Przyjaźń człowieka z rowerem to fundament dobrego samopoczucia. Thule ułatwia korzystanie z uroków tej relacji. A robi to dzięki świetnym produktom. Oto przedstawiciele tej wspaniałej rodziny.

Thule VeloCompact 926 czyli niezawodny bagażnik na 3 rowery

Kiedy jeździmy sami, spakowanie kolarzówki czy gravela do samochodu nie stanowi kłopotu – rozłożymy jednoślad i złożymy sobie na miejscu, poza tym cały samochód mamy do swojej dyspozycji.

Thule myśli o tych z nas, którzy mają już rodziny i nie chcą rezygnować z uprawiania czynnego sportu nawet w rekreacyjnym wydaniu daleko od domu. Również wypad ze znajomymi, żeby przejechać jakąś trasę do której dostajemy się samochodem to dzięki Thule bardzo łatwe zadanie. VeloCompact 926 jest do jego realizacji idealnym urządzeniem.

Po pierwsze, założenie go na hak i podpięcie pod instalację auta jest dziecinnie łatwe. Wszystkie uchwyty są regulowane tak, aby pomieścić rowery o różnych szerokościach osi. Konstrukcja jest przy tym kompaktowa i lekka oraz nie obciąża auta ponad normę.

Bagażnik rowerowy na hak Thule ma jeszcze tę zaletę, że po jego użyciu możemy go swobodnie zdjąć i korzystać z samochodu bez ograniczeń. Po drugie, Velo wstępnie stabilizuje się na kuli haka i możemy je swobodnie wyregulować.

Diabeł, tradycyjnie tkwi w szczegółach. Bagażników jest na rynku sporo – bagażniki rowerowe na hak Thule to jednak zupełnie inna jakość. Wykonanie stoi na najwyższym poziomie. Spasowanie poszczególnych elementów jest wzorcowe, a regulacja i trzymanie jednośladów – niedoścignione.

Konstrukcja jest lekka, umożliwia montaż trzech rowerów (z opcjonalnym adapterem – nawet czterech) o wadze do 25 kg każdy, zapewniając im stabilną podróż i bezpieczeństwo. Postawione rowery znajdują się na czymś, co nazwiemy umownie jako platforma rowerowa na hak. Następnie mocowane są szerokimi uchwytami ram, każdy oddzielnie i finalnie to połączenie wzmacniają jeszcze szerokie paski z klamrami, którymi zaciskamy koła stabilizują rower na platformie. Tak zamocowany jednoślad przetrwa najdalszą podróż.

Bagażnik rowerowy na hak musi spełniać podstawowe zasady bezpieczeństwa.  Thule VeloCompact 926 ma pełne oświetlenie, dzięki czemu nie martwimy się o to, czy kierowcy za nami nas widzą – w dodatku spełnia normy bezpieczeństwa w wypadku zderzenia.

Kompaktowe wymiary nie utrudniają dostępu do bagażnika, a waga – 19 kg – sprawia, że po złożeniu możemy taki bagażnik wrzucić do środka auta lub przechowywać w spokoju do następnego użycia. Między zamontowanymi rowerami jest aż 19 cm przestrzeni, zatem nic się nie będzie ocierać, ruszać czy sprawiać kłopotów. Thule Velo Compact 926 pasuje do większości bagażników.

Cena wynosi obecnie około 2500 zł, co należy uznać za niską wartość za produkt o tak wysokiej klasie i jakości wykonania. Niezawodność, ergonomia, funkcjonalność – na najwyższym poziomie.

Thule EasyFold XT 3 934 – kompaktowy bagażnik na hak

Thule XT to specjalista od ciężkich zadań wymagających dużej wytrzymałości. Oryginalna forma bagażników rowerowych na hak Thule została zachowana – platforma rowerowa na hak montowana jest do kuli, stabilizowana i przytwierdzana na stałe.

Rowery znajdują się prostopadle do długiej osi samochodu i są utrzymywane w miejscu dzięki oddzielnym chwytom na ramy, bardzo stabilnej podstawie i szerokim pasom transportowym z wygodnymi klamrami. Żaden z elementów montażowych nie zbliża się do blachy samochodu, świateł czy tylnej szyby, a nawet w wypadku ostrego hamowania rowery nie przesuną się do przodu.

XT 3 934 to jednak model dla ekstremalnych doznań. O ile VeloCompact ma ambicje bycia urządzeniem uniwersalnym o możliwie szerokim przeznaczeniu, o tyle seria XT to bagażnik rowerowy na hak 3 rowery traktujący jak gości hotelu pięciogwiazdkowego. Przestrzeń między jednośladami może wynosić aż 25 cm, co pozwala zabrać ze sobą nawet rowery elektryczne czy fatbike.

Dzięki takiej odległości przewożenie na przykład fatbike'a i dwóch rowerów elektrycznych nie będzie stanowić problemu, a zabranie jednośladów rodziny, od damki żony, kolarzówki męża po górskiego wszędołaza synka okaże się bardzo łatwe.

Geniusz Thule w konstruowaniu swoich bagażników na hak widać i w wypadku XT 3 934. Po pierwsze, po użyciu go możemy całość złożyć do formatu walizki i tak właśnie go traktować, zwłaszcza że urządzenie ma własne kółeczka, co ułatwia prowadzenie.

Oczywiście, składana forma to o wiele więcej miejsca – złożony XT zmieści się w każdym bagażniku. Kiedy z kolei znajduje się on na haku, całość konstrukcji można spokojnie odchylić nawet z rowerami aby uzyskać niezakłócony dostęp do bagażnika za pomocą jednego ruchu i co ważne bez szwanku dla rowerów. Thule Easy Fold XT3 934 będzie kosztować nas 3200 zł.

Thule EuroWay G2 922– bagażnik na hak dla całej drużyny

Thule EuroWay G2 922 to przedstawiciel rodziny bagażników Thule, z przeznaczeniem dla osób aktywnych które swoje jednoślady chcą zabierać możliwie wszędzie i bez żadnych ograniczeń. To lekki i kompaktowy bagażnik rowerowy na hak.

Trzy rowery przewozi w szerokich rynnach będących jednocześnie regulowanymi tak, by dopasować się do rozmiaru roweru. W części pionowej bagażnika mamy dwa masywne uchwyty na ramy z regulowanymi, mocnymi zaciskami. Dodatkowo po założeniu jednośladów mamy dodatkową blokadę i paski transportowe, dzięki którym nasze rowery jeżdżą komfortowo i bezpiecznie.

To idealna propozycja dla młodych ludzi kierujących się na większe wyprawy czy rodzin, które połączone są sportową pasją. Thule 922 jest wyjątkowo lekki (tylko 17 kg przy aż 51 kg udźwigu), więc nie sprawi żadnych problemów przy montażu i demontażu.

Bagażnik ten nadaje się do mniejszych aut miejskich i większych typu kombi czy SUV – jest tu pełna dowolność. Posiada pełne oświetlenie wraz z odpowiednim złączem, więc podczas jazdy autem nic nas nie martwi – jesteśmy widoczni, a rowery bezpiecznie zapięte z tyłu. Oświetlenie jest rozsuwane dla zwiększenia widoczności i dopasowania do auta. Montażu może swobodnie dokonać jedna osoba, a przed niekontrolowaną zmianą właściciela zabezpiecza nas zapięcie które opcjonalnie możemy jeszcze wzbogacić.

Thule EuroWay 922 to idealny bagażnik rowerowy na hak – jest relatywnie tani (1900 zł) jak na tak wysoką jakość produktu. Odchylany, w pełni ergonomiczny i wykonany z doskonałych materiałów zapewni nam swobodę i zwiedzanie z rowerem najodleglejszych zakątków, o których pomyślimy. Warto!

Szwedzki stół, czyli dlaczego wybieramy bagażniki rowerowe na hak Thule

Czy wiecie co to jest Flygannde Jakob? To rodzaj przepysznego dania szwedzkiego – pieczony kurczak z bananami, orzechami, podawany w różnych wariacjach sosu chilli. Gdy go jesz, marzysz o tym, by się nie kończył. Tak samo jest z bagażnikami rowerowymi na hak Thule – gdy rowery są na nim przewożone, możecie skupić się na podróży i nie martwić o ich stan, a o to, gdzie chcecie dojechać.

Obojętnie z jakimi rowerami, jakim ciężarem i potrzebą, bagażnik rowerowy na hak Thule zmieni Wasz punkt postrzegania podróży z rowerem jako czegoś kłopotliwego, czegoś, co wymaga od Was angażowania sił i środków. Nie – angażować możecie od tej pory serducho, które Was prowadzi i środki, by dojechać tam, gdzie przesiądziecie się na rower.

Więcej bagażników na hak z oferty Rowertour.com