Podstawowym zestawem kluczy imbusowych możemy rozkręcić lub złożyć w przybliżeniu 80% roweru, a jeśli na serwis weźmiemy szosówkę to większość ogarniemy czterema kluczami. Wybór odpowiedniego zestawu wydaje się prosty i po części jest to prawdą, bo obojętnie jakie klucze wybierzemy z pewnością spełnią one swoje zadanie. Różnica polega przede wszystkim na komforcie użytkowania i trwałości.
Jakie klucze imbusowe wybrać do roweru?
Mam w swoim warsztacie trzy komplety kluczy imbusowych: zestaw klasycznych kluczy w kształcie litery „L” kupiony w sklepie budowlanym, klucze XLC TO-S32 oraz klucz dynamometryczny z wymiennymi bitami. Pomijam imbusy w multitool’u, których używam jedynie na trasie, a nie w domowym warsztacie. Moim zdaniem wszystkie te klucze są potrzebne i każde z nich mają przewagę na innymi w danej sytuacji.
Na przykład jeśli przykręcam śruby w mostku, które obejmują kierownicę wykonaną z włókna węglowego to używam klucza dynamometrycznego, aby mieć pewność, że nie uszkodzę żadnego elementu. Klucz jest wyposażony w grzechotkę, więc dobrze się z niego korzysta w trudno dostępnych miejscach. To samo dotyczy mniejszych kluczy z marketu budowlanego.
Jednak przyznać muszę, że jeśli poprawiam coś „na szybko” lub siła dokręcenia nie ma aż tak dużego znaczenia, a ja mam do siebie wystarczająco dużo zaufania to sięgam po klucze imbusowe XLC TO-S32 i gdybym mógł wybrać tylko jeden zestaw kluczy to byłby to właśnie ten. Z pełną szczerością przyznaję, że używam ich najczęściej.
Z czego składa się zestaw kluczy XLC TO-S32
W zestawie znajdziemy 8 kluczy o wymiarach:
- 2mm
- 2,5mm
- 3mm,
- 4mm,
- 5mm,
- 6mm,
- 8mm,
- 10mm,
oraz wygodny stojak, który możemy przykręcić do stołu warsztatowego lub do ściany.
Wykonanie kluczy XLC TO-S32
Imbusy XLC zostały wykonane z twardego stopu stali. Mają kształt litery L, a na zgięciu zostały zalane miękkim tworzywem, tworząc ergonomiczną rączkę. Krótsza końcówka służy do mocnego dokręcenia śruby, a dłuższa z kulowym zakończeniem ułatwia wstępne dokręcenie lub odkręcenie śruby. Dzięki rączce klucze leżą stabilnie i nie wyślizgują się z ręki jak to czasem bywało z tradycyjnymi imbusami.
Podsumowanie testu kluczy imbusowych XLC
Czy wydatek niespełna 125zł ma w tym przypadku uzasadnienie? Nie lepiej kupić byle jaki zestaw w sklepie budowlanym i zapłacić połowę tej kwoty? Moim zdaniem jest wiele elementów wyposażenia warsztatu rowerowego, za które możemy słono przepłacić wybierając najlepsze firmy, a jako domowi serwismeni nie poczujemy wielkiej różnicy. Nie dotyczy to jednak kluczy imbusowych, które są najczęściej wykorzystywane przy pracy z rowerem. Jest to więc uzasadniony wydatek, który doceniać będziemy podczas każdej regulacji czy naprawy roweru.