Osobom niezainteresowanym kolarstwem czasem może być trudno zrozumieć rowerzystów. Człowiek z natury stara się ułatwić sobie życie – co doprowadza m.in. do powstawania licznych wynalazków – a niektórzy cykliści celowo je sobie utrudniają. W jaki sposób? Doskonałym przykładem są miłośnicy podjazdów szosowych poszukujący tras, które naprawdę dadzą im w kość – w myśl zasady – im większe nachylenie drogi, tym lepiej!
Co prawda Polska, jako kraj nizinny, średnie nachylenie terenu ma raczej niewielkie, a co za tym idzie – wymagające podjazdy szosowe są u nas rzadkością, ale nie oznacza to, że zapaleni kolarze nie mają nad Wisłą czego szukać! Przygotowaliśmy TOP 10, naszym zdaniem, najciekawszych podjazdów rowerowych w Polsce.
Oczekujesz od jazdy prawdziwych wyzwań? Chcesz zmierzyć się z naprawdę stromym podjazdem na rowerze? A może poszukujesz wyjątkowo długich podjazdów rowerowych? Sprawdź, co dla Ciebie przygotowaliśmy!
Spis treści:
Najtrudniejszy podjazd szosowy przed Tobą – co musisz wiedzieć?
Jeżeli trafiłeś na nasz tekst nieco przypadkiem lub dopiero zaczynasz odkrywać podjazdy rowerowe w Polsce – warto przypomnieć, że do tego typu wyzwań powinieneś zawczasu się przygotować – zarówno pod względem kondycyjnym, jak i sprzętowym. Długie trasy podjazdów szosowych oraz te, gdzie całkowite przewyższenia są wyjątkowo duże, zdecydowanie nie są dobrym wyborem dla kompletnych amatorów. Bezpieczniej zacząć od łatwiejszych i stopniowo podnosić sobie poprzeczkę. Najczęściej chętnym do tego typu wyzwań zaleca się na początku spróbować swoich sił na drogach, gdzie maksymalne nachylenie podjazdu nie przekracza kilku procent.
Marzy Ci się więcej? Sprawdź nasz tekst – Trening rowerowy dla początkujących – jak zacząć rowerową przygodę?, aby poznać najlepsze sposoby, by szybko poprawić swoje wyniki. Do tego, jeżeli interesują Cię najtrudniejsze podjazdy rowerowe w Polsce – warto zwiększyć pułap tlenowy (VO2Max), co bezpośrednio przełoży się na wytrzymałość Twojego organizmu.
Wspomnieliśmy też o sprzęcie rowerowym – solidny, niezawodny jednoślad dostosowany do trasy, a nawet profesjonalny strój kolarski, są rzeczami oczywistymi, ale nie każdy cyklista pamięta, że w czasie intensywnej jazdy niezbędne jest uzupełnianie „baku z paliwem”. Podstawą jest regularne uzupełnianie płynów – najlepiej spisuje się woda lub napoje izotoniczne. Oprócz nawadniania, jeśli długość podjazdu jest większa – przydadzą się też batony lub żele energetyczne.
Kiedy skompletujesz wszelkie niezbędne akcesoria – powinieneś zaznajomić się z trasą (na szczęście, dziś da się to zrobić w pełni wirtualnie). Wiedząc, jakie jest średnie nachylenie terenu, gdzie jest najwyższy punkt itd., będziesz mógł łatwiej zaplanować wyzwanie i rozsądniej rozłożyć siły. Co więcej, wśród popularnych podjazdów sporo z nich ma kilka wariantów tras, więc możesz wybrać, który jest najlepszy dla Ciebie. Po ustaleniu tego ostatnią rzeczą jest sprawdzenie… prognozy pogody. Niekorzystne warunki atmosferyczne sprawią, że trasy podjazdów staną się znacznie bardziej wymagające, a nawet niebezpieczne!
Czy wiesz, że…
Ogromne znaczenie ma również technika pokonywania podjazdów? Powinieneś utrzymywać stałe tempo z kadencją wynoszącą ok. 70-80 obrotów na minutę. Ponadto, wymagające podjazdy szosowe najlepiej pokonywać w pozycji siedzącej – szczególnie gdy mierzysz się z długą drogą.
Najlepsze podjazdy rowerowe w Polsce – subiektywne TOP 10!
Chcielibyśmy zaznaczyć, że niniejsza „topka” to bardziej baza podjazdów rowerowych, które uznaliśmy za szczególnie warte zainteresowania. Znajdziesz tutaj zarówno najtrudniejsze podjazdy rowerowe w Polsce, jak i te niekoniecznie aż tak wymagające, jak mogliby oczekiwać najwięksi zapaleńcy. Przy komponowaniu listy najważniejsze było dla nas po prostu znalezienie ciekawych podjazdów szosowych – co oczywiście jest subiektywne, dlatego pozycje w TOP 10 uszeregowane są alfabetycznie, aby nie wzbudzać ewentualnych antagonizmów wśród fanów poszczególnych, popularnych podjazdów szosowych.
Gliczarów Górny
TOP 10 ciekawych podjazdów rowerowych w Polsce otwiera podjazd na Gliczarów Górny zlokalizowany w okolicach Zakopanego. Słyszał o nim zapewne każdy miłośnik tras tego typu, a nawet jest on rozpoznawalny poza granicami naszego kraju, ponieważ na stałe gości w Tour de Pologne.
Najsłynniejszy wariant to podjazd na Gliczarów Górny z Białego Dunajca przez Gliczarów Dolny. Kolarze decydujący się na tę trasę będą musieli zmierzyć się z ok. 500 m odcinkiem, na którym średnie nachylenie podjazdu to ponad 15%, a w najtrudniejszej, 100 m części, maksymalne nachylenie drogi przekracza nawet 20%!
Podjazd na Gliczarów Górny z Białego Dunajca przez Gliczarów Dolny:
- Średnie nachylenie: 5,8%
- Łączne przewyższenie: 315 m
- Długość podjazdu: 5,4 km
- Wysokość szczytu: 995 m n.p.m.
Podjazd na Gliczarów Górny z Białego Dunajca przez Jurzyści:
- Średnie nachylenie: 6,4%
- Łączne przewyższenie: 303 m
- Długość podjazdu: 4,7 km
- Wysokość szczytu: 995 m n.p.m.
Podjazd na Gliczarów Górny z Łosia:
- Średnie nachylenie: 6,8%
- Łączne przewyższenie: 159 m
- Długość podjazdu: 2,3 km
- Wysokość szczytu: 995 m n.p.m.
Góra Żar
Podjazd na Górę Żar w lecie przyciąga wielu kolarzy. Z kolei w pozostałe pory roku można w okolicy spotkać miłośników innych sportów – najmroźniejsze miesiące w roku szczególnie narciarzy. Warto wiedzieć, że jeśli jesteś śmiałkiem gotowym zrobić podjazd na Górę Żar w zimie, to lepiej znaleźć sobie inną miejscówkę, ponieważ często droga przy szczycie jest solidnie ośnieżona, więc może się to okazać niemożliwe (nie wspominając nawet o niebezpieczeństwie).
Podjazd na Górę Żar prowadzi z Międzybrodzia Żywieckiego i najbardziej charakterystycznym jego punktem jest szczyt tamtejszej elektrowni – nawet tylko dla niego warto sprawdzić ten podjazd, a po dotarciu do celu czekać będzie na Ciebie jeszcze widok na Beskid Żywiecki i Beskid Śląski.
Podjazd na Górę Żar z Międzybrodzia Żywieckiego:
- Średnie nachylenie: 5,7%
- Łączne przewyższenie: 461 m
- Długość podjazdu: 8,1 km
- Wysokość szczytu: 759 m n.p.m.
Magurka Wilkowicka
Chociaż Magurka Wilkowicka nie należy do bardzo popularnych podjazdów w Polsce, w samym Beskidzie Śląskim znajdziemy znacznie bardziej rozchwytywane trasy, to warto się z nią spróbować. Szczególnie jeśli interesują Cię wymagające podjazdy rowerowe i lubisz mocno zalesione tereny. Maksymalne nachylenie drogi to nawet 17%, a w sporym fragmencie kolarz musi mierzyć się w oscylującym w graniach 12%.
Na podjazd na Magurkę Wilkowicką cykliści najczęściej decydują się od Wilkowic lub Łodygowic Górnych. Obie trasy mają podobną charakterystykę pod względem trudności. Całkowite przewyższenia wynoszą ok. 500 m.
Podjazd na Magurkę Wilkowicką z Wilkowic:
- Średnie nachylenie: 8,4%
- Łączne przewyższenie: 510 m
- Długość podjazdu: 6,1 km
- Wysokość szczytu: 901 m n.p.m.
Podjazd na Magurkę Wilkowicką z Łodygowic Górnych:
- Średnie nachylenie: 7,8%
- Łączne przewyższenie: 522 m
- Długość podjazdu: 6,7 km
- Wysokość szczytu: 901 m n.p.m.
Przełęcz Jugowska
Wśród ciekawych podjazdów rowerowych w Polsce nie mogło zabraknąć Przełęczy Jugowskiej w Górach Sowich – mimo tego, że zlokalizowane tam trasy zdecydowanie nie należą od najtrudniejszych w naszym kraju. Wystarczy spojrzeć na maksymalne nachylenie podjazdu – raczej nie przekracza ono 6% (wyjątkiem jest trasa z Sokolca, gdzie momentami można liczyć na 8%).
Jednak i tam odnajdziesz wyzwanie! Jeżeli zdecydujesz się pokonać Przełęcz Jugowoską z Pieszyc czeka Cię blisko 13 km, niemalże równomierny podjazd – jeden z najdłuższych w Polsce! Do tego, chociaż nawierzchnia pozwala spokojnie przebyć ją na rowerze szosowym, to miejscami jej stan nie jest najlepszy (zwłaszcza jadąc z Jugowa lub Sokolca).
Podjazd na Przełęcz Jugowską z Pieszyc:
- Średnie nachylenie: 4%
- Łączne przewyższenie: 518 m
- Długość podjazdu: 12,9 km
- Wysokość szczytu: 810 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Jugowską z Sokolca:
- Średnie nachylenie: 4,3%
- Łączne przewyższenie: 201 m
- Długość podjazdu: 4,7 km
- Wysokość szczytu: 810 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Jugowską z Jugowa:
- Średnie nachylenie: 5%
- Łączne przewyższenie: 301 m
- Długość podjazdu: 6 km
- Wysokość szczytu: 810 m n.p.m.
Przełęcz Karkonoska
Przełęcz Karkonoska, czyli topowy klasyk, wielokrotnie wymieniany, jaki miejsce, które powinno zostać uwzględnione w Tour de Pologne. Żadna baza podjazdów rowerowych w Polsce nie mogłaby obyć się bez tej pozycji – niezależnie od tego, czy zestawienie opierałoby się tylko wyłącznie na popularności trasy, czy jej trudności – przełęcz Karkonoska to jeden z najtrudniejszych podjazdów rowerowych w Polsce (oraz w tej części Europy), Karkonosze zdecydowanie mają się czym szczycić!
Najpopularniejsze wśród kolarzy są dwa warianty tej trasy – Przełęcz Karkonoska przez Przesiekę (zwykle zaczynając od miejscowości Podgórzyn – ok. 10,5 km) albo przełęcz Karkonoską z Borowic (ok. 12,4 km). Pierwsza opcja, chociaż krótsza, to uważana jest za bardziej wymagającą. Średnie nachylenie podjazdu w zależności od wybranej trasy waha się w granicach 6-8%. Jednakże w obu wersjach podjazdu na najtrudniejszym odcinku nachylenie maksymalne przekracza nawet 19%! Wrażenie robi też sama wysokość przełęczy – jej najwyższy punkt ulokowany jest na poziomie 1198 m n.p.m. Niestety Przełęcz Karkonoska ma także spory minus – nawierzchnia na ok. 2 km odcinku pozostawia wiele do życzenia.
Podjazd na Przełęcz Karkonoską z Podgórzyna przez Przesiekę:
- Średnie nachylenie: 8%
- Łączne przewyższenie: 841 m
- Długość podjazdu: 10,5 km
- Wysokość szczytu: 1198 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Karkonoską z Podgórzyna przez Borowice:
- Średnie nachylenie: 6,8%
- Łączne przewyższenie: 841 m
- Długość podjazdu: 12,4 km
- Wysokość szczytu: 1198 m n.p.m.
Czy wiesz, że…
Istnieje wersja tego podjazdu od strony czeskiej? Przełęcz Karkonoska od Szpindlerowego Młyna (cz. Špindlerův Mlýn) jest znacznie łatwiejsza do pokonania. Ma długość ok. 9,5 km przy niedużym nachyleniu (średnie – 5%; nachylenie maksymalne – 9,6%).
Przełęcz Krowiarki
Kolejny na naszej liście TOP 10 jest szosowy podjazd na Przełęcz Krowiarki. Jest on w pewnym sensie przeciwieństwem tego, co mogą zaoferować Karkonosze w omówionej wyżej propozycji. Na Przełęczy Krowiarki powinni odnaleźć się najbardziej kolarze szukający spokojnego i komfortowego miejsca do jazdy – przyjemnie zalesionego i z niemal idealnym asfaltem.
Są dwie najpopularniejsze trasy podjazdów na Przełęcz Krowiarki – z Zawoja lub z Zubrzycy Dolnej. Druga trasa jest nieco dłuższa (o ok. 2 km), ale o niedużym nachyleniu (średnio 3%). Niezależnie od obranej wersji drogi – w najbardziej stromych odcinkach będzie to ok. 10%.
Podjazd na Przełęcz Krowiarki z Zawoja:
- Średnie nachylenie: 4,5%
- Łączne przewyższenie: 416 m
- Długość podjazdu: 9,2 km
- Wysokość szczytu: 1011 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Krowiarki z Zubrzycy Dolnej:
- Średnie nachylenie: 3%
- Łączne przewyższenie: 348 m
- Długość podjazdu: 11,5 km
- Wysokość szczytu: 1011 m n.p.m.
Przełęcz Okraj
Karkonosze to nie tylko słynna Przełęcz Karkonoska, ale również dobrze znana miłośnikom jazdy szosowej – Przełęcz Okraj. Warto zauważyć, że jest ona stałym punktem zawodów w jeździe indywidualnej na Bałtyk-Karkonosze Tour. Co bardzo ważne, liczne podjazdy szosowe w Polsce są od Przełęczy Okraj znacznie trudniejsze, ale powinna ona przypaść do gustu cyklistom szukającym zrównoważonej trasy.
Podjazd na Przełęcz Okraj wyróżnia bardzo dobrej jakości nawierzchnia oraz piękna sceneria – szczególnie kiedy już uda się dotrzeć na szczyt umieszczony na granicy polsko-czeskiej. Wysokość przełęczy to 1048 m n.p.m. Możliwe do przejechania warianty trasy pod względem trudności nie różnią się zbytnio od siebie – kolarz powinien spodziewać się nachylenia ok. 4% i łącznych przewyższeń ok. 550 m.
Podjazd na Przełęcz Okraj z Kowar:
- Średnie nachylenie: 4,5%
- Łączne przewyższenie: 594 m
- Długość podjazdu: 13,2 km
- Wysokość szczytu: 1048 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Okraj z Szarocina:
- Średnie nachylenie: 3,9%
- Łączne przewyższenie: 522 m
- Długość podjazdu: 13,3 km
- Wysokość szczytu: 1048 m n.p.m.
Równica
Omawiając najciekawsze podjazdy rowerowe w Polsce – musi pojawić się Równica zlokalizowana na Śląsku Cieszyńskim. Podjazd na Równicę w 2010 r. stanowił jeden z etapów Tour de Pologne, ale niestety tylko jednorazowo (przynajmniej na razie). Chociaż dla zawodowców nie jest zapewne największym wyzwaniem, to podjazd na Równicę z amatorów potrafi wycisnąć siódme poty, więc warto się do niego dobrze przygotować.
Praktycznie zawsze cykliści decydują się jechać od strony Ustronia. Ta trasa liczy sobie niespełna 6 km przy średnim nachyleniu 7,7% (najbardziej strome 100 m to nawet 18,1% nachylenia!).
Podjazd na Równicę z Ustronia:
- Średnie nachylenie: 7,7%
- Łączne przewyższenie: 445 m
- Długość podjazdu: 5,8 km
- Wysokość szczytu: 813 m n.p.m.
Wielka Przehyba
Podjazd na Wielką Przehybę to już przedostatnia propozycja w naszym TOP 10. Mamy wrażenie, że dużo mniej rozpoznawalny niż na to zasługuje – przynajmniej przez szerokie grono odbiorców, bo zapaleńcy raczej o nim już słyszeli. Atutami trasy są przyzwoita nawierzchnia (nie licząc ostatnich kilkuset metrów przed szczytem, gdzie nie ma asfaltu, ale da się przejechać rowerem szosowym) i brak ruchu samochodowego.
Podjazd na Wielką Przehybę z Gołkowic ma spokojny początek, lecz nie powinno Cię to zwieść, bo dalej staje się znacznie trudniejszy. Potrafi dać w kość przez swoją długość (prawie 13 km), a także w drugiej części za sprawą nachylenia drogi na poziomie ok. 8-10% (przy początkowym etapie ledwie 2-4%).
Podjazd na Wielką Przehybę z Gołkowic:
- Średnie nachylenie: 6,4%
- Łączne przewyższenie: 820 m
- Długość podjazdu: 12,7 km
- Wysokość szczytu: 1145 m n.p.m.
Ząb
TOP 10 najciekawszych podjazdów rowerowych w Polsce zamyka następna podhalańska trasa i do tego kolejna, którą można znać z Tour de Pologne. Podjazd na Ząb, bo o nim mowa, jest w miarę równy, krótki, ale wymagający, więc jeśli te cechy sobie cenisz – zdecydowanie warto go sprawdzić!
Na Ząb można ruszyć z dwóch zupełnie różnych stron – albo od Nowego Bystrego – albo od Poronina. W pierwszym przypadku do przejechania jest tylko nieco ponad 2 km, ale przy średnim nachyleniu przekraczającym 7%! Co więcej, już na początku trasy potrafi sięgnąć ono nawet 9%! Z kolei podjazd na Ząb z Poronina jest dwa razy dłuższy, ale nieco łagodniejszy – a ponadto bardziej równomierny.
Podjazd na Ząb z Nowego Bystrego:
- Średnie nachylenie: 7,1%
- Łączne przewyższenie: 155 m
- Długość podjazdu: 2,2 km
- Wysokość szczytu: 987 m n.p.m.
Podjazd na Ząb z Poronina:
- Średnie nachylenie: 6,2%
- Łączne przewyższenie: 256 m
- Długość podjazdu: 4,2 km
- Wysokość szczytu: 987 m n.p.m.
Inne warte sprawdzenia podjazdy rowerowe w Polsce
Niestety TOP 10 musi mieć swój początek i koniec, a co za tym idzie, zawsze znajdą się pozycje, które nie mieszczą się w zestawieniu. Dlatego w ramach pewnego bonusu, nie mogliśmy się powstrzymać, aby nie wspomnieć jeszcze króciutko o 3 podjazdach rowerowych w Polsce, które naszym zdaniem spokojnie mogłyby konkurować o miano najciekawszych w kraju i zdecydowanie warte są sprawdzenia. Oto one, również w kolejności alfabetycznej!
Przełęcz Kocierska
Pierwszym bonusowym podjazdem szosowym w Polsce, jaki chcemy wspomnieć jest Przełęcz Kocierska. Kolarze mogą się z nią spróbować z aż 3 różnych stron i w zależności od wybranej trasy wspinaczka będzie charakteryzować się niemal zupełnie innym poziomem trudności. Poszukujący wyzwań rowerzyści zdecydowanie powinni rzucić okiem na wariant przez Widokową – maksymalne nachylenie podjazdu sięga tam momentami nawet 20% i więcej!
Podjazd na Przełęcz Kocierską z Cerla:
- Średnie nachylenie: 4%
- Łączne przewyższenie: 307 m
- Długość podjazdu: 7,6 km
- Wysokość szczytu: 728 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Kocierską z Targanic:
- Średnie nachylenie: 6,2%
- Łączne przewyższenie: 317 m
- Długość podjazdu: 5,1 km
- Wysokość szczytu: 728 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Kocierską przez Widokową:
- Średnie nachylenie: 7,7%
- Łączne przewyższenie: 201 m
- Długość podjazdu: 2,6 km
- Wysokość szczytu: 728 m n.p.m.
Przełęcz Przysłup
Na Podkarpaciu, a konkretniej w Beskidach Środkowych warto sprawdzić podjazd na Przełęcz Przysłup. Najczęściej kolarze decydują się jechać z Tyrawy Wołoskiej lub Załuża. Oba warianty nie należą do najdłuższych ani najbardziej wymagających, ale pierwszy z nich oferuje ciekawą charakterystykę, wyjątkowo zmienną, jak na polskie podjazdy – nachylenie od łagodnego potrafi drastycznie przejść w strome, a potem znów zmaleć. Jadąc z Załuża powinieneś spodziewać się w miarę równomiernego nachylenia drogi (średnio 4,4%).
Podjazd na Przełęcz Przysłup z Załuża:
- Średnie nachylenie: 4,4%
- Łączne przewyższenie: 297 m
- Długość podjazdu: 6,7 km
- Wysokość szczytu: 616 m n.p.m.
Podjazd na Przełęcz Przysłup z Tyrawy Wołoskiej:
- Średnie nachylenie: 5,9%
- Łączne przewyższenie: 294 m
- Długość podjazdu: 5 km
- Wysokość szczytu: 616 m n.p.m.
Przełęcz Salmopolska
Definitywnie podjazdy rowerowe w Polsce w naszym zestawieniu zamyka niezbyt trudna Przełęcz Salmopolska. Podjazd za to jest bardzo długi – ma przeszło 15 km i zaczyna się leniwie (1-2% nachylenia), co zmienia się dość drastycznie przy samym jego końcu (6-7%). Prowadzi głównie przez las, dobrej jakości asfaltową drogą, chociaż jako minus na pewno trzeba wskazać spory ruch samochodowy i motocyklowy – warto pod tym względem zachować szczególną ostrożność.
Podjazd na Przełęcz Salmopolską z Rybarzowic:
- Średnie nachylenie: 3,3%
- Łączne przewyższenie: 520 m
- Długość podjazdu: 15,6 km
- Wysokość szczytu: 931 m n.p.m.