Znakowanie rowerów - czy warto się fatygować?

Żadnemu rowerowemu pasjonatowi nie trzeba tłumaczyć, jak wielką wartość ma rower. I nie mamy na myśli, tylko wysokiej ceny, ale również, a może przede wszystkim, jego wartość sentymentalną. Ten drugi aspekt sprawia, że ewentualna utrata pojazdu w wyniku kradzieży jest jeszcze boleśniejsza. Dlatego podejmujemy różne środki zapobiegawcze, które mogą nas przed taką stratą ochronić. Jednym z nich jest znakowanie i rejestracja roweru. Co to jest i o czym trzeba wiedzieć, decydując się na znakowanie antykradzieżowe roweru? O tym i nie tylko w artykule!

 

 

Znakowanie rowerów

 

 

 


Czy warto znakować rower?

Szczerze powiedziawszy, nie jest to najpopularniejszy wśród cyklistów środek zapobiegawczy przeciw kradzieży, chociaż trudno stwierdzić jednoznacznie, z czego ten fakt wynika. Znakowanie rowerów odbywa się w Polsce już od kilkunastu lat i taka możliwość jest dość szeroko promowana zwłaszcza w lokalnych mediach, więc problemem nie jest raczej kwestia niedotarcia do potencjalnych zainteresowanych.

 

Być może kolarze zwyczajnie nie wierzą w oznakowanie roweru jako skuteczną metodę ochronną? To rzeczywiście może być ważny powód, ponieważ nie ma co ukrywać, że gdy już do kradzieży dojdzie, odzyskanie jednośladu jest ciężkie i rzadko się udaje.

 

Z kolei z drugiej strony, część cyklistów może nie czuć zagrożenia ze strony złodziei. Kradzieże tego typu nieraz kojarzą się nam z kolorytem lat 90. i początkiem obecnego tysiąclecia. To przekonanie jest akurat błędne. W ostatnich latach (2021-2023) w Polsce łupem złodziei padało co roku ok. 13 tys. rowerów. Z kolei w całej Europie szacuje się, że swój jednoślad w wyniku przestępstwa traci rocznie 2-3 mln osób. Dlatego zawsze warto znakować rower. Nie jest to skomplikowana ani czasochłonna procedura, a właściciel oznakowanego roweru ma wtedy, chociaż większą szansę na odzyskanie swojej własności na wypadek kradzieży.

 

Na czym polega znakowanie roweru?

Oznaczenie poprzedza przypisanie jednośladowi specjalnego numeru identyfikacyjnego (zajmuje się tym policja), a następnie wprowadzenie go do bazy danych znakowania rowerów. Unikalny kod składający się zarówno z liter, jak i cyfr zostanie umieszczony na ramie.

 

Praktykowanych jest kilka różnych sposobów na naniesienie indywidualnego numeru identyfikacyjnego na jednoślad. Najprostszym z nich jest zapisanie go na ramie wodoodpornym flamastrem tzw. tajnopisem, którego atrament jest widoczny dopiero po oświetleniu go ultrafioletem. Niestety z czasem takie zabezpieczenie ma tendencję do ścierania się i znikania.

 

Znacznie popularniejsze jest znakowanie rowerów metodą grawerowania (zwykle przy pomocy urządzenia o nazwie egrawer). Za sprawą mikroudarowej technologii można wykonać niewielkie napisy i trwale oznakować rower. Grawer wprowadza zmiany w samej strukturze ramy, więc nawet w razie próby zatarcia kodu będzie on możliwy do identyfikacji. Ponadto nanoszone litery i cyfry mają do 7 mm wysokości oraz kształt, który utrudnia przerobienie umieszczonego numeru.

 

Niestety rower znakowany w ten sposób, za sprawą ingerencji mechanicznej w jego ramę może utracić gwarancję producenta, co może odstraszać od grawerowania potencjalnych zainteresowanych.

 

 

Rower do 4000 zł? Sprawdź nasz przegląd rynku! - Jaki rower do 4000 zł kupić? Przegląd rynku 2023

 

 

Ostatnio coraz częściej spotyka się znakowanie rowerów metodą tzw. syntetycznego DNA, która gwarantuje jednośladowi unikalny identyfikator. Jest to najnowocześniejszy sposób rejestracji rowerów, powszechnie praktykowany m.in. w Czechach. Metoda jest połączeniem najlepszych cech tajnopisu i grawera. Kod wprowadza się na ramę za pomocą aplikatorów. Syntetyczne DNA jest nawet trwalsze niż grawer, a jednocześnie tak zaawansowane technologicznie, że nie pozostawia widocznego gołym okiem śladu na ramie (fosforyzuje pod lampą UV), dzięki czemu właściciel roweru nie musi martwić się o utratę gwarancji.

 

Niezależnie od obranej techniki, kiedy rower znakuje policja, po przeprowadzeniu całej procedury funkcjonariusz umieszcza na ramię naklejkę informującą o tym, że rejestracja roweru na policji miała miejsce i model jest wpisany do bazy danych – ma to na celu odstraszenie potencjalnego złodzieja.

 

Ponadto znakowanie antykradzieżowe roweru może zostać umieszczone na różnych częściach jednośladu. Najczęściej spotyka się je na ramie pod kierownicą, przednim widelcu oraz na ramieniu przekładni. Czasem właściciel roweru może samemu wskazać dogodne miejsce, a w przypadku jednośladów o znacznej wartości zalecane jest także oznaczenie dodatkowych części m.in. kierownicy, siodełka i obręczy kół.

 

 

Uwaga!

Jeśli chcesz, możesz oznakować swój rower także samemu poprzez wprowadzenie różnych modyfikacji, które sprawią, że jego identyfikacja będzie łatwiejsza. Za takie autorskie, dodatkowe znakowanie rowerów można uznać przemalowanie poszczególnych elementów, oklejenie foliami czy zamontowanie różnych gadżetów np. kulek na szprychy.

 

 

Bezpłatne znakowanie roweru na policji

W Polsce standardem jest znakowanie rowerów na policji (w niektórych miejscowościach zajmuje się tym również straż miejska), więc jeśli jesteś nim zainteresowany, powinieneś skontaktować się z najbliższą komendą, ponieważ nie zawsze jest to możliwe „od ręki”. Przydzielenie oznaczeń poprzedza formalna rejestracja roweru na policji. Konieczne jest także wypełnienie elektronicznego wniosku. Rower uzyska numer identyfikacyjny (unikalny kod), który następnie zostanie naniesiony fizycznie na jednoślad. Część znaków go tworzących określa powiat, w którym odbyła się dana rejestracja roweru na policji, co ułatwia ewentualne zwrócenie go w przyszłości do prawowitego właściciela.

 

Informacje o Twoim jednośladzie są również przechowywane w aktach. Co prawda nie istnieje ogólnodostępna policyjna internetowa baza rowerów, ale funkcjonariusze mają możliwość sprawdzenia każdego pojazdu, czy figuruje on w ich rejestrze.

 

Co bardzo ważne policja zapewnia zawsze bezpłatne znakowanie rowerów. Nie ma znaczenie wartość jednośladu ani jego typ. Jeśli konstrukcja modelu to umożliwia, możesz nawet oznakować swój rower elektryczny lub cargo. Ponadto nie zawsze trzeba wybierać się w tym celu na komisariat. Wiele komend organizuje cykliczne happeningi, na których możliwe jest znakowanie ramy roweru. Wydarzenia mają zwykle miejsce w tzw. sezonie, czyli okresie wiosenno-letnim.

 

 

Znakowanie rowerów miejskich i innych

 

Jak oznakować rower? Co będzie potrzebne?

Kiedy podejmiesz decyzję, zaplanujesz rejestrację i sprawdzisz, że znakowanie rowerów odbywa się w dogodnym dla Ciebie miejscu i terminie, nie zapomnij o dokumentach, które będą do tego niezbędne.

 

Przede wszystkim osoby przychodzące na znakowanie rowerów muszą mieć przy sobie dokument umożliwiający weryfikację ich tożsamości – dowód osobisty lub paszport. Co więcej, rejestrować rower może tylko osoba pełnoletnia, więc jeśli oznakowany ma zostać np. jednoślad nastolatka – rodzic lub opiekun prawny musi pójść z nim.

 

Oprócz tego należy zabrać ze sobą kartę gwarancyjną i dowód zakupu roweru (fakturę lub paragon), jeśli taki posiadamy. Może to być szczególnie kłopotliwe, jeżeli nabyliśmy pojazd z drugiej ręki.

 

Funkcjonariusze czasem zwracają uwagę na stan przyprowadzonego jednośladu. Mogą oni odmówić rejestracji roweru i oznakowania, jeśli nie będzie on spełniał podstawowych wymogów technicznych. Przypominamy, że wyposażenie obowiązkowe w Polsce to:

  • światła z przodu,
  • światła z tyłu,
  • sprawny hamulec,
  • dzwonek.

Po oznakowaniu właściciel roweru otrzymuje coś na wzór książeczki własności pojazdu, która zawiera podstawowe informacje służące do identyfikacji modelu oraz nadany mu unikatowy numer.

 

Rejestracja roweru w Krajowym Rejestrze Rowerowym (KRR)

Podejmując temat znakowania rowerów nie można nie wspomnieć o KRR, czyli bardzo ważnej inicjatywie miłośników kolarstwa. Krajowy Rejestr Rowerowy to całkowicie darmowa, niezależna i ogólnodostępna internetowa baza rowerów, w której każdy może umieścić swój jednoślad. Wystarczy podać jego nazwę, model, kolor i numer ramy roweru, a znajdzie się on w rejestrze oraz otrzyma swój własny, unikatowy kod.

 

Można powiedzieć, że jest to jakby dodatkowe znakowanie rowerów, mające ułatwić udowodnienie cyklistom swojego prawa do danego jednośladu w razie kradzieży. Aby to ułatwić, KRR daje także możliwość przechowywania w rejestrze zdjęć i kopii dokumentów powiązanych z rowerem. Co więcej, baza podaje status zarejestrowanych jednośladów (posiadany / skradziony / odnaleziony), dzięki czemu możliwe jest szybkie sprawdzenie kradzionego roweru i ustalenie jego prawomocnego właściciela.

 

KRR współpracuje także z agencjami ubezpieczeniowymi, więc za pośrednictwem strony internetowej rejestru można nabyć ubezpieczenie roweru od kradzieży, ale również OC i NNW.

 

 

Czy wiesz, że...

Krajowy Rejestr Rowerowy zainspirowany jest przedwojennymi regulacjami prawnymi? Aż do końca II wojny światowej w Polsce każdy rower musiał mieć nadany numer, na kształt samochodowej tablicy rejestracyjnej.

 

 

Jak zapobiec kradzieży roweru?

Znakowanie ramy roweru to zabezpieczenie, które przede wszystkim ma na celu pomóc nam, jeśli do kradzieży już dojdzie. A powinniśmy zrobić wszystko by do niej nie dopuścić, dlatego zalecamy nie pozostawiać niezabezpieczonego roweru bez opieki. Najlepiej byłoby w ogóle zrezygnować z parkowania jednośladem w miejscach ogólnodostępnych, chociaż trudno to ograniczyć do zera.

 

Jeśli okoliczności zmuszają nas do zostawienia pojazdu, wybierajmy miejsca oświetlone, dobrze widoczne, pod okiem kamer. Ponadto rower powinien zostać przypięty do wytrzymałego elementu otoczenia – nawet jeśli zostawiamy go tylko na minutę przed osiedlowym sklepikiem. Zalecamy też korzystać z zapięć do rowerów renomowanych producentów, szczególnie mocnych łańcuchów oraz u-locków. W przypadku naprawdę drogich jednośladów można pokusić się nawet o zakup lokalizatora GPS, który pozwoli go namierzyć.

 

 

 

 

Co prawda żadne zapięcie nie da nam stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa, ale solidna ochrona może skutecznie odstraszyć złodzieja. Do tego pamiętajmy, że nic nie zastąpi zwykłego zdrowego rozsądku. Starajmy się postępować rozważnie, by nie musieć nigdy testować skuteczności zabezpieczeń ani znakowania roweru.

Powiązane artykuły

zamknij [x]