Dobre siodełko trekkingowe nie musi być drogie - w kwocie do 200 zł znajdziecie naprawdę doskonałe modele gotowe realizować się razem z Wami przez dłuższy czas. Warto zwrócić uwagę na anatomiczne walory - duży otwór wentylacyjny poprawia higienę, a odpowiednie ukształtowanie niweluje potencjalne problemy z krążeniem, ułatwiając pracę mięśniom i ścięgnom. Dobrze dobrane siodełko trekkingowe nie obciera, pozwala na utrzymanie masy ciała w maksymalnie wygodnej pozycji, zapewnia doskonałą higienę i nie powoduje przykrego odrętwienia. Dobry wybór poznacie po przejechanych kilometrach.
Zarówno modele piankowe jak i żelowe zapewnią Wam komfort. Część konstrukcji jak np. doskonałe Selle Royal w serii Scientia, łączą oba typy wykonania. Część, jak np. Sportourer Garda tworzą nowe pokrycia siodła (Soft Touch). Pamiętajcie, że najdroższe w gamie siodełko nie jest gwarancją komfortu. Siodełko musi być najlepiej do Was dopasowane a cena gra drugorzędną rolę.
Zarówno w wypadku rowerów typu e-bike jak i klasycznych jednośladów przeznaczonych do miejskiej dżungli komfort dyktuje tu pozycja jeźdźca - znacznie bardziej wyprostowana, a więc przenosząca większą część obciążeń na miednicę i pozwalająca na jazdę w bardzo komfortowym wymiarze. Tu osiągi nie są dla Was najważniejsze - za to istotna jest wygoda. Wygodne siodełko do roweru miejskiego jest zazwyczaj dużo szersze od swoich sportowych i turystycznych odpowiedników. Zapewnia dużą wygodę, ma też dużo bardziej miękką charakterystykę a często wyposażone jest we własną, dodatkową amortyzację. Doskonałe przykłady to np. XLC w serii Globetrotter, mocno amortyzowane Selle Royal Drifter czy luksusowe, wyśmienite San Marco City Gel. Markowe produkty dają Wam gwarancję że są przebadane i sprawdzone, a ich okładziny - niezależnie od tego czy żelowe czy piankowe - dają ogromny komfort i poczucie wygody.
Producenci starają się schematyzować zastosowania siodeł. Na przykład Selle Royal dzieli je na trzy podstawowe typy - Athletic (pochylenie ciała 45 stopni, trekking), Moderate (60 stopni, trekking/miasto) i Relaxed (prawie 90 stopni, miasto), pozwalając dopasować do tego podziału określone typy siodełek. Każda pozycja wymaga od nich innego przenoszenia ciężaru - im bardziej wyprostowana, tym intensywniej.
Ustawienie siodełka nie jest trudne. Zaczynając od najprostszych czynności, które działały już kiedyś - odległość między frontem siodła a mostkiem kierownicy musi być minimalnie taka jak długość naszej ręki do łokcia. Jeśli chodzi o wysokość - warto skorzystać z tzw. współczynnika LeMonda, pozwalającego idealnie dopasować położenie siodełka względem ziemi i odległości do środka korby. Pochylenie siodełka - to kolejny aspekt. Początkowo warto ustawić je możliwie równolegle do ziemi i dopiero z tej pozycji wyjściowej dokonywać ewentualnej korekty. Im mocniej nachylicie siodełko do przodu, tym większe obciążenie przenosicie na ramiona i dłonie.
Zapraszamy do skorzystania z naszej bogatej gamy siodełek. Znakomite, sprawdzone modele pozwolą Wam jeździć dłużej i bardziej komfortowo. Unikniecie otarć i bolesnych konsekwencji. Szeroki wybór modeli od najlepszych producentów i niewysokie ceny - to powinno Was przekonać. Zadbajcie o swój komfort z nami.